Zauważyłam, że ostatnio straciłam jakby serce do tego bloga. Jest to pewien naturalny proces, zaczęłam inwestować czas w inne hobby i zupełnie mi nie po drodze tu zaglądać. Jestem nadal aktywna na moim instagramowym profilu fias_barbie_dolls i gorąco zapraszam do obserwowania mojego konta.
Jeśli chodzi o zbieranie Barbie to nic się nie zmieniło. Jestem czynnym kolekcjonerem i moje lalki nadal sprawiają mi wiele radości. Codziennie przeglądam ogłoszenia w poszukiwaniu nowych perełek do mojej kolekcji.
Uważni czytelnicy bloga być może zorientowali się, że moje zbiory przeszły w międzyczasie ostrą selekcję. Stworzyłam nawet na tę okoliczność tag poszły w świat.
Powody pozbywania się lalek są proste:
- brak miejsca
- pozyskiwanie funduszy na nowe okazy
- niektóre Barbie przy bliższej znajomości nie skradły mego serca ;)
Został starannie wyselekcjonowany zbiór i to właśnie serce mojej kolekcji zobaczycie zaraz na zdjęciach. Posiadam też trochę lalek z serii Fashionistas skrytych w pudle. No jakoś nie umiem się z niektórymi rozstać :D
Zdjęcia są bardzo proste, lalki uchwyciłam tam gdzie na co dzień stoją.
Oczywiście będę się tutaj od czasu do czasu pojawiać. W grudniu pokaże Wam mój najnowszy nabytek - Barbie z serii Holiday z moich ulubionych lat 90-tych. Zapraszam serdecznie 🙂🎁🎄
Mam jednak nadzieję, że nie porzucisz bloga tak zupełnie. Instagram jest fajny, ale blog to co innego. W dodatku zawsze dorzuciłaś jakieś ciekawe informacje, które czyta się z przyjemnością. :) Może wróci Ci chęć do pisania tutaj.
OdpowiedzUsuńA kolekcja jest po prostu przepiękna. Kilka lalek z wielką przyjemnością widziałabym na swojej półce. :D Zwłaszcza rudowłosa piękność z Titanica, ach...
Nie porzucę, zresztą może to chwilowy brak weny.
UsuńO rety, tyle piękna w jednym wpisie! Aż nie wiem na którą patrzeć! Wszystkie wspaniałe! Mam nadzieję, że nie znikniesz z blogosfery, bo Twój blog jest jednym z moich ulubionych. Ja też miewam fale braku weny, później chęć do pisania mi wraca, więc mam nadzieję, że i u Ciebie jest to przejściowe.
OdpowiedzUsuńTeż mam taką nadzieję i dziękuję za miłe słowa ☺️
Usuńsame wspaniałości nam pokazujesz!!!
OdpowiedzUsuńświetne te półki domkowe - skąd one?
Mackie z widocznym uzębieniem? szok!
Półki są z Pepco, ale kupowałam je już jakiś czas temu.
UsuńPrzepiękne masz te lalki!
OdpowiedzUsuńPiekne laleczki ostaly Ci sie w kolekcji <3 Pamietam jak pierwszy raz trafilam na Twoj blog..zmiany sa widoczne :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje ze bloga nie zostawisz? Ja tez rzadko cos postuje ale jakos mi szkoda porzucic moje obydwa blogi.Jeden istnieje juz 11 a drugi 6 lat. Czasem sobie przegladam bo wiele lalek powedrowalo w swiat i jedyna okazja zeby sobie je poprzypominac jest spotkac je na blogu :)
Niestety teraz jak by sie chcialo byc wszedzie aktywnym to jest to trudne.
No ale trzymam kciuki zeby twoj kawalek blogowego lalkowego swiata nie zniknal <3 Mam nadzieje ze znajdziesz czas zeby i tu zagladnac <3
Na pewno 🙂
Usuń