Nie oparłam się jej urodzie i zamieszkała ze mną Barbie z jedną z najpiękniejszych twarzy wszechczasów - Princess of South Africa™ Barbie® Doll. Lalka pochodzi z 2002 r. i została wydana w ramach serii Dolls of the World - The Princess Collection.
Tak Barbie prezentuje się w pudełku.
Wygląd lalki wzorowany jest na tradycyjnych strojach kobiet z grupy plemion Ndebele zamieszkujących południowe prowincje Republiki Południowej Afryki.
![]() |
Źródło zdjęcia: https://www.southafrica.net/it/it/travel/article/i-villaggi-degli-ndebele-di-mpulamanga-connubio-di-colori-e-cultura |
Jak widzicie Mattel dość wiernie odtworzył strój, biżuterię i ogólny wygląd tych kobiet.
Pled jest jednocześnie ozdobą, ale też chroni przed piaskiem. W ręku lalki widać tradycyjną laskę z napisami w narzeczu plemienia.
Twarz lalki zachwyca. Zastosowano tu headmold Mbili stworzony specjalnie dla ciemnoskórych Barbie. Afrykanka ma bardzo ciemną skórę, złote usta i powieki. Dla mnie jest po prostu piękna. Krótkie kędzierzawe włosy przytrzymują opaski. Ich ilość świadczy o pozycji kobiety w wiosce.
Takie samo znaczenie mają kolorowe koła na szyi. Biżuteria to duże złote kolczyki oraz dopasowane obręcze na szyi i kostkach nóg również w kolorze złotym.
Po zdjęciu z ramion lalki pledu, pod spodem widzimy prostą w kroju sukienkę w biało-czarne etniczne wzory.
Korci mnie zrobienie sesji tej lalce w jakiejś eleganckiej sukni. Mam wrażenie, że wyglądałaby wspaniale.
Przepiękna! Jestem zachwycona urodą panny, cudnym strojem. Dbałość o szczegóły powala, co nie dzieje się często w przypadku produktów Mattela. Gratuluję takiego skarbu!
OdpowiedzUsuńDziękuję 🌞
UsuńAleż cudo do Ciebie trafiło! Jest po prostu idealna. Twarz ma tak piękną, że oczu oderwać nie można!
OdpowiedzUsuńDokładnie tak 🌞
UsuńPrześliczna, wreszcie Mattel stanął na wysokości zadania pod względem etnograficznym. :)
OdpowiedzUsuńTo prawda 🌞
UsuńBardzo ładna jest, we wszystkim będzie dobrze wyglądać.
OdpowiedzUsuńO tak 😀
UsuńO rety, aż sobie powiększałam zdjęcia, żeby się dobrze przyjrzeć tej twarzy. Lalka wygląda jak malowana przez artystę. Piękna. Ciekawa jestem artykulacji Twoich księżniczek, czy zginają im się nogi w kolankach?
OdpowiedzUsuńNogi są zginane na klik 😉
UsuńPrzepiękna, masz nosa do perełek!
OdpowiedzUsuń😃 dziękuję 🌞
UsuńWitaj :-)
OdpowiedzUsuńSama nie wiem, jakim cudem nie trafiłam jeszcze na Twój blog! Masz wspaniałe panny i pięknie o nich piszesz :-)
Na pewno wkrótce zajrzę do Twoich poprzednich wpisów a na razie pozdrawiam serdecznie :-)
Cześć Olu, dziękuję i zapraszam ☺
UsuńJaka ona jest cudna <3
OdpowiedzUsuń🌞☺
UsuńNajpiękniejsza!
OdpowiedzUsuń