"Oto widzisz, znowu idzie jesień..."

Dziś nietypowo zaczynam od wiersza Gałczyńskiego. Zawsze gdy zbliża się jesień, dwa pierwsze wersy tego utworu słyszę na okrągło w głowie.

Oto widzisz, znowu idzie jesień.... 
 

Oto widzisz, znowu idzie jesień -
człowiek tylko leżałby i spał...
Załóżże twój szmaragdowy pierścień:
blask zielony będzie miło grał.

Lato się tak jak skazaniec kładzie
pod jesienny topór krwawo bardzo -
a my wiosnę widzimy w szmaragdzie,
na pierścieniu, na twym jednym palcu.

Konstanty Ildefons Gałczyński 1937


Zdradzę Wam, że jest to moja ulubiona pora roku i zawsze czekam na nią z niecierpliwością. W oczekiwaniu na nową lalkę, postanowiłam naskrobać dziś wpis o Barbie z motywem jesieni, udało mi się kilka takowych znaleźć ;) Jeśli ktoś zna jeszcze jakieś jesienne modele, to niech pisze śmiało, chętnie uzupełnię wpis o kolejne lalki.

I tak w kolejności ich ukazywania się przedstawiam:


Autumn Glory ™ Barbie® Doll 1996

Źródło zdjęcia: barbie.mattel.com

Lalka (headmold Super Star) została wydana w ramach serii Enchanted Seasons Collection®. Tu widzicie Barbie z serii w komplecie. Bardzo udana gromadka, najbardziej mi się podoba oczywiście jesień i jej oszałamiający outfit. 

 Autumn in Paris™ Barbie® Doll 1998

Źródło zdjęcia: barbie.mattel.com

Jest to jedyna lalka z prezentowanych w tym wpisie, którą posiadam.

Tu jeszcze zapudełkowana

Autumn in London™ Barbie® Doll 1999

Źródło zdjęcia: barbie.mattel.com

Obie lalki (headmold Mackie) pochodzą z serii City Seasons™ Collection. Miałam kiedys pomysł, aby zebrać je wszystkie, ale ze względu na słabą dostępność tych Barbie w Polsce, porzuciłam ten zamiar.






I Dream of Autumn™ Barbie® Doll 2006

Źródło zdjęcia: barbie.mattel.com

Ostatnia lalka w dzisiejszym zestawieniu pochodzi z serii Dream Seasons™ Collection i jest to już era Generation Girl i tego niesławnego headmoldu. Jednak Barbie bardzo mi się podoba, uważam, że jest to jedna z najładniejszych lalek z twarzą GG i dowód na to, że także i ten mold miał potencjał, który został potem zrujnowany, ale o tym może w kolejnym wpisie. Wracając do serii:

No cóż, wszystkie chętnie bym przytuliła, zawsze lubiłam motyw pór roku w literaturze i sztuce. Niestety nie mam ani miejsca, ani tajnego konta w szwajcarskim banku. Powzdycham sobie choć do ekranu ;)

Zrzuty ekranu wykonałam ze strony barbie.mattel.com